Wiadomości z rynku

poniedziałek
30 grudnia 2024

Nissan Cabstar 35.13 S Comfort i łatwe ruszanie

Samochody ciężarowe. Nissan Cabstar 35.13 S Comfort
23.05.2008 00:00:00
Cabstar jest sprzedawany w naszym kraju przez dilerów ciężarowego Volvo jako podwozie do zabudowy, z kabiną pojedynczą trzymiejscową (dwudrzwiową) albo podwójną sześciomiejscową (czterodrzwiową). Otrzymałem egzemplarz z mniejszą kabiną i średnim, 2,5-litrowym turbodieslem o mocy 130 KM. W naszej ocenie do zalet Nissana należą system EHS ułatwiający ruszanie, ergonomicznie umieszczona dźwignia biegów i bogate seryjne wyposażenie. Minusy to z kolei spore zużycie paliwa, ruchy silnika odczuwalne w kabinie oraz przełączniki porozrzucane po kokpicie.
Są jeszcze 2.5 110 KM oraz 3.0 150 KM. Rozstaw osi był średni, 2.900 mm. Najmniejszy to 2.500 mm, największy 3.400 mm. Testowy egzemplarz miał bogatsze wyposażenie Comfort, standardowe nazywa się Basic. Szczególnie do gustu przypadł mi w Comforcie system EHS, ułatwiający ruszanie pod górę.
Zatrzymując się, wystarczy nieco mocniej wcisnąć pedał hamulca. Na tablicy wskaźników powinna zapalić się lampka EHS. Jeżeli nie zaświeci się, należy ponownie wdusić środkowy pedał. EHS działa także na równej drodze. Gdy ruszamy, EHS puszcza sam, dokładnie w tym momencie, kiedy potrzeba. Kierowca nie jest przy tym całkowicie uzależniony od niego. Może ustawić szybkość jego działania (fast i slow, szybko i wolno), wyłączyć w ogóle albo na chwilę. Jeżeli zaciągnie ręczny, EHS sam się dezaktywuje. Szkoda tylko, że przyciski związane z EHS są porozrzucane na desce rozdzielczej, z lewej strony oraz na jej środku. Podobnie bezładnie rozmieszczono sterowanie światłami przeciwmgłowymi. Włącznik przednich znajduje się na środkowej konsoli, tylnych na lewej dźwigience przy kierownicy.
Wychowawca
Liczba ostrzegawczych odgłosów w kabinie może nie spodobać się kierowcom nielubiącym ingerencji elektroniki. Brzęczyki o różnej częstotliwości informują np. o otwarciu drzwi (obojętnie których) przy chodzącym silniku i włączonym EHS. Bywa, że dwa różne dźwięki słyszy się równocześnie.
Nissan Cabstar powstał do transportu na krótkich dystansach, dlatego kabina nie rozpieszcza wymiarami.
Ropniak żyje i kierowca to czuje
Cabstar, Maxity, także Mitsubishi Canter mają kabiny nad silnikiem. W Cabstarze i Maxity czuje się na siedzeniach każde poruszenie turbodiesla związane z operowaniem pedałem gazu - wciśnięcie natychmiast, odjęcie z pewnym opóźnieniem.
Spalanie bez obciążenia wynosiło od 12 do 14 l/100 km, zależnie od szybkości przemieszczania się między miastami. Mercedes-Benz Sprinter 325 CDI furgon zużywał przy spokojnej jeździe w naszym teście mniej, ok. 11 l/100 km. Trzeba pochwalić niezły komfort resorowania, również przy pustych przebiegach, chociaż Sprinter w wersji podwozie zapewnia większą wygodę.
Dźwignia sześciobiegowej skrzyni chodzi z pewnymi oporami, ale Canter też nie jest idealny pod tym względem. Zaleta to ergonomiczne położenie wajchy w Cabstarze.
17 kubików i precyzyjne zamki
Metalowa zabudowa wykonana przez firmę Igloocar Dębica (woj. podkarpackie) ma pojemność ok. 17 m sześc., masę 650 kg, tylne drzwi dwuskrzydłowe oraz boczne z prawej strony.
Poza dobrym dostępem do ładowni warto odnotować precyzję wykonania zamków. Żadnych kłopotów z kluczykami. W testowym egzemplarzu z powodu niskiej zabudowy utrudnione było jednak otwieranie korka wlewu paliwa. Jak dowiedzieliśmy się u importera, Volvo Polska, obecnie zabudowy są montowane w większej odległości od podwozia, dzięki czemu tankowanie przebiega łatwiej.
Jazda z towarem po mieście jest ułatwiona dzięki systemowi EHS. Dlatego polecam bogatszą wersję Comfort, która ma także wielofunkcyjny wyświetlacz z komputerem pokładowym, centralny zamek z pilotem, światła przeciwmgłowe i elektrycznie regulowane podgrzewane lusterka.
Plusy
System EHS ułatwiający ruszanie. Ergonomicznie umieszczona dźwignia biegów. Bogate seryjne wyposażenie.
Minusy
Spore zużycie paliwa. Ruchy silnika odczuwalne w kabinie. Przełączniki porozrzucane po kokpicie.
Podstawowe dane Nissana Cabstara 35.13S Comfort, kabina pojedyncza, zabudowa Igloocar
Dopuszczalna masa całkowita 3.500 kg
Ładowność 1.816 kg
Objętość ładowni ok. 17 m sześc.
Wymiary ładowni: długość / szerokość / wysokość 3.900 / 2.120 / 2.100 mm zewnętrzne: 4.000 / 2.210 / 2.260 mm
Wymiary pojazdu: długość / szerokość / wysokość 5.712 / 2.210 mm / 2.116 mm (kabina)
Rozstaw osi 2.900 mm
Silnik R4, turbodiesel z common rail, 16V
Pojemność skokowa silnika 2,5 l
Moc maksymalna 130 KM przy 3.600 obr./min
Maksymalny moment obrotowy 270 Nm przy 1.800 obr./min
Skrzynia biegów manualna, 6-stopniowa
Napęd 4x2, na tylną oś
Układ hamulcowy tarcze z przodu (wentylowane) i z tyłu
Wyposażenie pojazdu testowego: wspomaganie kierownicy, regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach, centralny zamek z pilotem, elektryczne sterowanie szybami i lusterkami bocznymi, światła przeciwmgłowe, komputer pokładowy, system EHS
Cena netto 83.900 zł (podwozie), 99.400 zł (z zabudową)
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna 3 lata lub 100.000 km / 6 lat
Przeglądy techniczne co 30 tys. km, nie rzadziej niż co rok
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.